Nowoczesne krzesła do salonu, czyli jakie?
Niezależnie od tego, czy jesteś dumnym właścicielem jadalni, czy rozkładanego stolika gdzieś między blatem a kuchenką w mikro, mikro kuchni - krzesła będą Ci niezaprzeczalnie potrzebne. W końcu, żeby zjeść wygodnie, nie na kolanie i nie w locie (co przecież nie przystoi), trzeba gdzieś usiąść, jeśli się nie rozsiąść. Oczywiście, jest jeszcze salon i kanapa, bo kto nie wcinał pizzy przed telewizorem, ale jeśli chcesz czasem zaprosić do domu teściową, sprawa zaczyna się komplikować. Krzesła do kuchni, krzesła do jadalni, krzesła do salonu - każde mogą być inne, w zależności od potrzeb naszej rodziny, naszego stosunku do designu oraz tzw. posiadówek. Od czego zacząć? Na co zwrócić uwagę? Zapraszamy do lektury.
Krzesła do kuchni
Jakie krzesła będą najlepsze w kuchni? To zależy. Od czego? Od stołu oczywiście! W kuchni do dyspozycji możesz mieć wielką wyspę i wybrać supermodne wysokie krzesła barowe (już Ci zazdrościmy), możesz mieć mały stół dla czterech osób (tu klasyczne, wygodne krzesła) lub stolik rozmiarów raczej niewielkich, pod który chcesz jeszcze wcisnąć małe, składane egzemplarze, które są niezbyt wygodne, ale za to tanie i nie zajmują wiele miejsca. Każdy wybór to inny cennik, inny design i inne możliwości. Dużo zależy też od wystroju całej kuchni. W końcu inne będą pasować do tej czarnej i w lofcie, a inne do prowansalskiej czy skandynawskiej. Nie mówiąc już o shabby chic.
Krzesło do jadalni
W jadalni decyzja jest prostsza i sprowadza się do wyboru: krzesło do jadalni czy ławka? Designerskie i coraz modniejsze ławki to niezłe rozwiązanie, ale pamiętaj, że trzeba je odsuwać, żeby wygodnie się w nich umieścić - co może być męczące. Jeśli w jadalni jadacie od święta, design krzesła może być na pierwszym miejscu, jeśli nie, fajnie, żeby siedzisko i cały krój pasował do biesiadowania. Z powodu niewygody krzeseł niejedna impreza przeszła do salonu. Jeśli chcesz, żeby cała rodzina spędzała czas przy wspólnym stole - musisz się tu dobrze urządzić.
Krzesła do salonu
Jeśli masz połączony salon z kuchnią - krzesła w Twoim salonie są przy stole, a więc mówimy tu bardziej o przejściowej jadalni. Jednak w salonie, obok uszaka i narożnika, również mogą pojawić się krzesła, najlepiej w towarzystwie podnóżka, który jest taki wygodny dla nóg. Zresztą wygoda to słowo klucz w salonie: tutaj nie siedzimy przy stole, więc krzesło rywalizuje z narożnikiem czy kanapą. Jeśli chcesz, żeby z tego starcia wyszedł bez szwanku, musi być wygodny, najlepiej z poduszkami, kocykami i innym pluszowym towarzystwem. W salonie nie muszą być wcale nowoczesne krzesła – wiszące fotele, starodawne egzemplarze, również świetnie się do tego celu sprawdzają.
Krzesła nowoczesne. Drewniane, metalowe, jakie?
Plastikowe, tapicerowane, metalowe, drewniane - ile aranżacji, tyle krzeseł w różnym stylu. Jak wybrać idealne? Najlepiej dopasować do wnętrz. Jeśli rządzi w nim metal czy drewno, wybierz takie krzesła, które będą z nim współgrać i harmonizować. Jeśli lubisz krzesła nowoczesne, stylowe, a Twoje również meble zaskakują formą, składem, kolorem - taki wybór będzie również najlepszy z możliwych. Wiadomo, że wszystko zależy również od finansów i tego, ile krzeseł potrzebujesz. Krzesła drewniane będą droższe od plastikowych, a jeśli już musisz ich kupić z 8 sztuk czy więcej, to mamy wydatek, który może wyzerować niejedno konto.
Jak dobrać krzesło? Garść informacji praktycznych
Wybierając krzesła, musisz pamiętać o paru parametrach. Przede wszystkim dopasować wysokość siedziska do wysokości blatu. Nie może być ona za niska, ani za wysoka. Idealna wysokość względem podłogi to ok. 45-50 cm (jak mówią specjaliści od wygody), a pomiędzy krzesłem a krawędzią stołu powinno być ok. 30 cm przerwy. Dzięki temu siedzący będzie mógł swobodnie majtać nogami i (w oczekiwaniu na drugie) wygodnie położyć ręce na blacie. Jeśli wybierasz krzesła z podłokietnikami, sprawdź, czy wsuną się pod blat. Nie wybieraj też krzeseł, które zmieszczą się obok siebie na styk. Przed zakupem spróbuj posiedzieć chwilę na krześle, ocenić, czy jest wygodne, czy nie za niskie/wysokie dla nóg. Wygląd to nie wszystko!
Krzesła... nie muszą być identyczne
Wiemy, że to może być dla Ciebie szokiem ;) Jednak współczesny design mówi, że nie wszystko musi być do pary i era identycznych mebli, meblościanek i tematycznych zastaw uległ zniekształceniu. Jedno urocze krzesło od babci przy jadalnianym stole to wersja light: coraz częściej przy stołach zobaczymy zbieraninę mebli różnych i idziemy o zakład, że każdy domownik będzie miał swój ulubiony. Wersja jeszcze bezpieczniejsza? Ten sam model krzesła, ale w różnych odcieniach czy kolorach, np. w czerni i bieli. Świetnie to się sprawdzi w nowoczesnych aranżacjach.
Krzesła w zapasie, czyli dzwonek do drzwi
Właściciele rozkładanych stołów i niesamozapowiadających się gości wiedzą, że nie ma to, jak mrożona pizza w zamrażalniku, własna produkcja piwa oraz oczywiście - rozkładane krzesła, które możemy szybko wyciągnąć z szafki i już jesteśmy tymi najgościnniejszymi z gościnnych. Takie krzesła powinny pasować do reszty krzeseł lub chociaż do nich nawiązywać. No, chyba że przejęliście się trendami i każde siedzisko macie z innej paki - w takim razie koniecznie nie kupujcie zestawu, tylko miejcie w zanadrzu kolejną mieszaninę różnych meblowych osobowości. W razie czego możecie przecież regularnie robić roszady w swoim zestawie, co będzie uroczą odmianą. Tak trzymać!
Wybór idealnych krzeseł to nie bułka z masłem. Kiedy wybór jest niemal nieograniczony, a portfel wręcz przeciwnie, trzeba się nagimnastykować, żeby zadowolić każdą stronę i jeszcze mieć na czym usiąść. Obok zasobów gotówkowych weź więc pod uwagę swoje podejście do jedzenia przy stole (nie ma co się szarpać, jeśli zazwyczaj wystarcza Ci kanapa przed telewizorem), wystrój pomieszczenia i całego domu oraz oczywiście dopasowanie do stołu. To są właśnie czynniki, które ostatecznie wpływają na zadowolenie z tego zakupu.